Chociaż średnia temperatura w Otago przez cały rok nie jest wysoka w porównaniu z OUtback w Australii czy na Bliskim Wschodzie, mimo wszystko pod błękitnym letnim niebem w Centralnej części miasta robi się całkiem gorąco - a także w Queenstown, kiedy minęło lato. podczas. Historia doskonale zachowana
Boże Narodzenie w Australii Święta Bożego Narodzenia wypadają w Australii w środku lata i są obchodzone niezwykle oryginalnie – na plaży! 25 grudnia australijskie rodziny zbierają się nad brzegiem oceanu przy wspólnym grillu.
Boże Narodzenie aka Gwiazdkę w całej Hiszpanii w sumie świętuje się praktycznie dwa tygodnie, ale obchody na Lanzarote mają trochę unikalnego (i subsaharyjskiego) klimatu. Celebrowanie zaczyna się od wigilii Bożego Narodzenia, 24 grudnia i trwa się aż do Trzech Króli.
Jej Wysokość Elżbieta II, Królowa Australii…. Autor: Przemek. 13/06/2011. 3 komentarze. …ma dzisiaj urodziny. Tak naprawdę ma te urodziny tylko w Australii, gdzie informacje dochodzą późno. Królowa urodziła się 21 kwietnia (roku nie wypada kobiecie wypominać), a w Australii święto z tej okazji jest obchodzone dopiero w drugi
W prawosławnej tradycji Boże Narodzenie nie odgrywa aż tak dużej roli jak w kościele katolickim. Bardziej uroczyście obchodzi się Nowy Rok. Tradycje świąteczne w Rosji są bardzo podobne do naszych zwyczajów bożonarodzeniowych. W Wigilię Bożego Narodzenia, czyli Soczelnik, Rosjanie zasiadają do stołu, na którym podobnie jak u
Nabożeństwa nocne w Boże Narodzenie w Grecji celebrowane są tylko w niektórych monasterach. W cerkwiach parafialnych rano służy się jutrznię i Boską Liturgię, na której bardzo dużo ludzi przystępuje do Eucharystii. Po nabożeństwach wierni wracają do domów i zasiadają do świątecznego stołu.
Z wysokością 828 metrów (2,717 stóp), przebijający niebo Burdż Chalifa jest nie tylko najwyższym budynkiem w Dubaju, ale także najwyższym budynkiem na całej planecie. Zaskakującym i interesującym faktem na temat Burdż Chalifa jest to, że wznosi się na prawie pół mili, przewyższając Shanghai Tower, która ma nędzną
Większość Paryżan nie jest religijna, a jednak Boże Narodzenie obchodzą wszyscy. Jest to przede wszystkim święto rodziny, bliskich, ciepła i dobrego jedzenia. Główną tradycją bożonarodzeniową w Paryżu są jarmarki świąteczne. Pierwsze z nich otwierają się pod koniec listopada. Następnie, niektóre zostają zamknięte tuż
Idealna trasa nie istnieje. Byłaby nią trasa wokół całej Australii, gdyby nie wymagała poświęcienia pół roku na jej pokonanie w pośpiechu. Realia są takie, że optymistycznie turysta/podróżnik* (niepotrzebne skreślić) ma na Australię maksymalnie 3-5 tygodni i chce zobaczyć jak najwięcej. Do wyboru są dwie opcje:
Kanadyjczycy zamieszkujący część angielską celebrują Boże Narodzenie w dniu następnym. Już od samego rana wszyscy są w radosnym nastroju – za sprawą prezentów, którymi się wymieniają. Następnie rodzina wybiera się na mszę, by po powrocie zasiąść do świątecznego obiadu. Zazwyczaj na stole pojawia się pieczony indyk lub
ruQ1. Mamy grudzień więc tradycyjna dziesiątka na początek miesiąca musi być o Świętach. Oto 10 faktów o Bożym Narodzeniu w Austrii. Niektóre są podobne do polskich, a inne mogą was zaskoczyć. 1 Wolne od Wigilii do Trzech Króli Wiele firm, zakładów usługowych w Austrii tuż przed Wigilią zamyka swoje bramy, ogłaszając ferie świąteczne. Pracownicy dostają wolne aż do 6 stycznia i nie koniecznie jest to wliczane w ustawowy urlop. Funkcjonuje tu coś takiego jak Zeitausgleich. W dosłownym tłumaczeniu to „wyrównanie/spłata czasu” a jest odpowiednikiem nadgodzin. W Austrii nie opłaca się siedzieć po godzinach, ale o tym napiszę kiedy indziej. 2 Weihnachtsfeier Weihnachtsfeier to impreza bożonarodzeniowa – coś jak polski opłatek. W Austrii bywa to jednak zwykle spotkanie w restauracji lub karczmie ze sporą ilością jedzenia. Nikt też nie wzbrania się podczas jej trwania przed piciem trunków z procentami. Pracodawca wręcza obecnym prezenty. Zwykle są to jakieś firmowe gadżety, coś słodkiego i bon na zakupy, do któregoś z marketów. Jakość poczęstunku i upominków świadczy o firmie, o tym, jak traktuje pracowników oraz o jej kondycji finansowej. die Feier – uroczystość święto, impreza. 3 Weihnachtsgeld Bożonarodzeniowe pieniądze, czyli Weihnachtsgeld dostajecie wraz z wypłatą. Wysokość tego dodatku zależy od czasu zatrudnienia. Gdy przepracowaliście cały rok w firmie, dostajecie równowartość waszej wypłaty. Jeżeli przepracowaliście część roku, jej wysokość to procentowy odpowiednik tego czasu. 4 Weihnachten Weihnachten to słowo jest dzisiaj praktycznie jedynym używanym jako odpowiednik polskiego Bożego Narodzenia. Słowo to jest zlepkiem weihen – poświęcić/konsekrować i Nachts – noce. Mamy więc w krajach niemieckojęzycznych „Święte noce” co jak nie trudno się domyślać ma swoje stare, przedchrześcijańskie korzenie, gdy świętowano zimowe przesilenie. 5 Christkind Prezenty pod choinkę przynosi Christkind, czyli Dziecko Chrystus. To do niego piszą listy austriackie dzieci. Poczta Christkind działa, a jeżeli chcecie się o tym sami przekonać, więcej informacji znajdziecie na jej stronie 6 Stille Nacht Tę kolędę znacie na pewno. „Cicha noc” to najbardziej znana kolęda na świecie a pochodzi z Austrii. Historie jej powstania znajdziecie pod tym linkiem Najbardziej znana kolęda pochodzi z Austrii 7 Krampus W Austrii mikołaj ma paskudnego towarzysza nazywanego Krampusem. Czasem nie jest to pojedynczy osobnik, ale cała banda brzydali. Rogi, futro, paskudna mina i wielki jęzor — to w skrócie opis tego delikwenta a więcej o nim dowiecie się z wpisu Krampus brzydki towarzysz Mikołaja 8 Jak rozpoznać Mikołaja W Austrii Mikołaj ma wiele twarzy i nosi ciuchy w różnym stylu. Okrągły starszy gość wystrojony w czerwoną piżamę z futerkiem to der Weihnachtsmann, czyli Świąteczny/Bożonarodzeniowy mężczyzna. Nie mylcie go w Austrii ze Świętym Mikołajem — Heiliger Nikolaus, który bywa nazywany też Nikolaus, Nikolo a nosi klasyczne biskupie szaty i tiarę na głowie. 9 Glühwein Bez Glühwein, czyli grzanego wina nie sposób wyobrazić sobie w Austrii Świąt i Adwentu. Przeczytacie o nim i znajdziecie przepis tu Glühwein – austriacki grzaniec 10 Vanillenkipferl Vanillenkipferl to kruche waniliowe ciasteczka bez których trudno wyobrazić sobie austriackie święta Bożego Narodzenia. Są pyszne i proste w przygotowaniu. O ciasteczkach i przepis na nie w liku niżej 🙂 Vanillenkipferl – austriackie ciasteczka bożonarodzeniowe Beata
Dzięki, że zaglądasz na bloga. Jeśli spodobał Ci się wpis, nie wahaj się zostawić po sobie śladu w postaci komentarza lub polecenia tekstu przez kliknięcie serduszka. Każdy pozytywny sygnał od czytelników motywuje mnie do dalszego pisania bloga. - Karolina
Obchody Bożego Narodzenia w Australii są spokojne i odprężające. Zazwyczaj panuje słoneczna atmosfera i błękitne niebo. Większość krajów obchodzi Boże Narodzenie 25 grudnia. Jednak Australia Południowa obchodzi je w poniedziałek. Niezależnie od dnia i pory roku Australijczycy na pewno znajdą idealny sposób na świętowanie swojego wyjątkowego dnia. Czytaj dalej, by dowiedzieć się, jak obchodzić Boże Narodzenie w Australii. Poniżej zamieściliśmy kilka propozycji. Będziesz się świetnie bawić i poznasz australijską kulturę! Święta Bożego Narodzenia w Australii to luźna sprawa Tradycje bożonarodzeniowe w Australii są luźne i wyjątkowe, ale brak śniegu nie umniejsza świątecznego ducha. Dzień zaczyna się od ceremonii rozdawania prezentów wokół choinki, a dzieci sprawdzają worki, czy nie dostały prezentów od Mikołaja. Następnie największe świętowanie odbywa się zwykle podczas obiadu lub kolacji, a wiele rodzin celebruje tradycyjny świąteczny obiad z puddingiem śliwkowym skropionym brandy. Szczęśliwy odbiorca tej „przysługi” zostanie obdarzony szczęściem na cały rok. Niektóre rodziny decydują się na świętowanie Bożego Narodzenia przy grillu lub na pikniku, gdzie podaje się świątecznego indyka. Jedzenie jest ważną częścią australijskich obchodów Bożego Narodzenia. Wielu Australijczyków rozkoszuje się owocami morza, zwłaszcza rybami, jako zimnym świątecznym posiłkiem. Australijskie targi rybne są otwarte przez dłuższy czas w okresie Bożego Narodzenia. Targ Rybny w Sydney tradycyjnie pozostaje otwarty przez 36 godzin w Wigilię. Ponadto wiele australijskich rodzin przygotowuje świąteczne krakersy i tradycyjnego kurczaka ze wszystkimi dodatkami. Tradycją świąt Bożego Narodzenia w Australii jest czas relaksu i cieszenia się swoim towarzystwem. Wiele australijskich rodzin wybiera się w podróż w Boże Narodzenie. Pakują swoje Esky i koszyk z jedzeniem i dzielą się nim z rodzeństwem. W ten sposób święta Bożego Narodzenia są spokojne i radosne, bez stresu i kłopotów. Pogoda jest zawsze ważnym czynnikiem, więc australijskie rodziny cieszą się czasem spędzonym z rodziną. Zdarzają się nawet zjazdy rodzinne, które odbywają się w Boże Narodzenie. Jednak główne uroczystości świąteczne odbywają się w dniu Bożego Narodzenia. Są na świeżym powietrzu Święta Bożego Narodzenia w Australii są zazwyczaj spędzane na świeżym powietrzu i skupiają się na jedzeniu. Australijczycy są znani z grillowania i jedzenia grillowanych mięs i owoców morza. Typowe australijskie menu świąteczne zawiera pieczoną wołowinę, grillowanego kurczaka lub rybę. Na deser Australijczycy znają pavlovę na bazie bezów i inne tradycyjne świąteczne przysmaki, takie jak sałatka owocowa i puddingi na parze. O tej porze roku wielu Australijczyków wybiera się też na plażę na grilla, a wieczorem śpiewa kolędy. Wiele rodzin decyduje się na udekorowanie swoich domów rodzimymi roślinami. Oprócz choinek, w wielu miastach w miejscach publicznych pojawiają się także świąteczne drzewka. W Queen Victoria Building w Sydney znajduje się oświetlona choinka wykonana z 144 000 kryształów Swarovskiego i 60 000 migoczących światełek. Oprócz kolacji wigilijnej wiele australijskich rodzin obchodzi 26 grudnia Boxing Day, święto państwowe, które w dużej mierze poświęcone jest robieniu zakupów i dawaniu datków na cele charytatywne. Australijczycy uwielbiają spędzać Boże Narodzenie na plaży. W Sydney mogą wziąć udział w bijącej rekordy świata lekcji surfingu z Mikołajem. Uczestniczy w niej 320 osób, a wydarzenie przyciąga tysiące widzów i celebrytów. Australijczycy mogą też pobawić się na plaży albo zjeść kolację przy świecach. Mogą nawet zorganizować konkurs budowania bałwana. Australijczycy uwielbiają przebywać na świeżym powietrzu, więc ta tradycja z pewnością sprawi, że ich wakacje będą jeszcze bardziej wyjątkowe. Są swobodni Jeśli szukasz swobodnej pracy w australijskim przemyśle odzieżowym, to dobrze trafiłeś. Detaliści tacy jak Cue, marka odzieżowa dla kobiet istniejąca od 50 lat, poszukują pracowników dorywczych na święta. Inne firmy, które potrzebują pracowników sezonowych, to Hype DC, wiodąca australijska firma produkująca trampki, która oferuje luksusowe i niedrogie ubrania. Wszystkie te firmy mają różne rodzaje dostępnych miejsc pracy. Niezależnie od tego, czy szukasz dorywczej pracy w szybkim tempie, czy ekscytującej możliwości z dużą odpowiedzialnością, jest wiele opcji do wyboru. Handel detaliczny jest jedną z najbardziej popularnych branż, w której można znaleźć dorywczą pracę w sezonie wakacyjnym – około dwie trzecie ofert pracy dotyczy sektora detalicznego. Chociaż te role są często postrzegane jako krótkoterminowe wydatki, mogą one dostarczyć cennego doświadczenia i treningu do kariery w innej branży. Jeśli szukasz pracy dorywczej w okresie świątecznym, zacznij aplikować już teraz! Rekrutacja na świąteczne stanowiska dorywcze rozpoczyna się pod koniec lipca. Jednak szczyt rekrutacji na świąteczne stanowiska sezonowe przypada na okres między wrześniem a październikiem. Prawo traktuje pracowników dorywczych w okresie świątecznym tak samo jak innych pracowników dorywczych, więc upewnij się, że jesteś przygotowany na spełnienie wymagań określonych w Nagrodzie za pracę. Ogólnie rzecz biorąc, dorywczy pracownicy świąteczni mogą pracować dorywczo przez okres do 12 miesięcy. Może to być świetna okazja dla tych, którzy chcą poznać kulturę firmy i nauczyć się dobrze pracować w zespole. Pamiętaj jednak, że praca dorywcza może również wpłynąć na twoje CV, więc warto zachować ostrożność. Są wypełnione błękitnym niebem i słońcem Australijczycy mają tendencję do kojarzenia świąt Bożego Narodzenia z długimi, upalnymi dniami. Jednak ten mit został obalony dzięki temu, że święta w Australii są wypełnione błękitnym niebem, słońcem i lodowatym piwem. W Sydney świętowaniu Bożego Narodzenia często towarzyszą tradycyjne kartki świąteczne i grillowanie na plaży. Jeśli jednak szukasz bardziej tradycyjnego doświadczenia bożonarodzeniowego, rozważ spędzenie świąt w mieście. Mimo błękitnego nieba i słońca Australia jest też pełna deszczu. Święta Bożego Narodzenia w tym kraju często przynoszą ulewne deszcze, które przepełniają potoki i tamy, pozwalając na uzupełnienie ubytków w ziemi. W Sydney, Melbourne i Brisbane na Boże Narodzenie prognozuje się temperaturę w granicach 20 stopni, choć w niektórych regionach spodziewane są opady deszczu. Szczególnie gorący i słoneczny okres przed świętami Bożego Narodzenia zapowiada się w Perth, gdzie temperatury mają sięgnąć 40°C. W Adelajdzie w Boże Narodzenie temperatura wyniesie około 34°C, a wiatr będzie wiał z prędkością do 46 km/h. Następnie w Sydney zapowiada się wiele słonecznych dni. Australijczycy obchodzą Boże Narodzenie 25 grudnia i często jedzą lunch na świeżym powietrzu, zwłaszcza jeśli pogoda na to pozwala. W niektórych regionach przyjęła się nawet tradycja pływania w oceanie w bożonarodzeniowy poranek. Może to być świetny sposób na wczucie się w świątecznego ducha – ale nie zapomnij sprawdzić przed wyjazdem prognozy pogody! Wiele miast w Australii jest położonych na wybrzeżu, więc parkowanie może być problemem, jeśli przyjeżdżasz w grudniu. Wśród nich jest Carols by Candlelight Wśród wielu darmowych wydarzeń transmitowanych przez telewizję, Carols by Candlelight podczas świąt Bożego Narodzenia w Australii jest jednym z najbardziej znanych. Występ ten, sponsorowany przez Woolworths, stał się największym bezpłatnym koncertem świątecznym w Australii. Chociaż celem tego wydarzenia jest promowanie dobroczynności, to jednak czasami może być ono niesmaczne. Oto kilka rzeczy, o których warto pamiętać, oglądając te programy. Mam nadzieję, że spodobają ci się one tak samo jak mnie! Pierwotne transmisje Kolęd przy świecach były nadawane w Hyde Parku w Melbourne, który był miejscem, w którym odbywało się to wydarzenie. W ten sposób zbierano pieniądze na cele charytatywne i zbliżano do siebie ludzi z różnych środowisk. Ten sam etos jest realizowany we współczesnym Carols by Candlelight nadawanym w telewizji. Wielu dużych nadawców wielkomiejskich również transmituje takie wydarzenia i przedstawia główne organizacje charytatywne. Inni nadawcy komercyjni mogą w subtelny sposób promować swoje własne wydarzenia. Pierwotna transmisja Carols by Candlelight w 1938 roku była programem radiowym wyprodukowanym przez Radio Australia. Program ten po raz pierwszy przyniósł Melbourne do Ameryki Północnej. Dziś wydarzenie to jest transmitowane przez sieć Channel Nine. Odbywa się też w innych miastach w całej Australii. Podczas tych programów występują setki artystów i grup. W Australii jest wiele miejsc, w których można zobaczyć Carols by Candlelight w czasie świąt Bożego Narodzenia. Może nawet zobaczysz tam gwiazdę lub dwie! Imprezy uliczne Australijczycy świętują okres świąteczny na wiele różnych sposobów. Wielu z nich wiesza wieńce na drzwiach wejściowych, chodzi na kolędowanie i dekoruje domy światełkami. W niektórych rejonach sąsiedzi rywalizują nawet o najlepszy pokaz świateł. Często odwiedzają wystawy świateł, które są ozdobione świąteczną muzyką. Zdarzają się nawet imprezy uliczne, w tym takie, które odbywają się już 1 grudnia. W Sydney jedna z ulic zbiera co roku ponad 30 000 dolarów na cele charytatywne! Jedną z najstarszych tradycji świątecznych w Australii jest koncert Carols by Candlelight, który rozpoczął się w 1938 roku w Melbourne i od tego czasu rozprzestrzenił się na cały kraj. Wydarzenie to odbywa się zwykle na zewnątrz w Wigilię i towarzyszy mu rozbudowany program muzyczny. Na przykład koncert Carols by Candlelight z Melbourne jest transmitowany w telewizji na cały kraj. Wielu Australijczyków cieszy się tym wydarzeniem, które jest transmitowane w każdym mieście w kraju. Te popularne koncerty są doskonałym sposobem na świętowanie okresu świątecznego. Australijczycy obchodzą też Boże Narodzenie w lipcu. Australijskie Boże Narodzenie jest świętem państwowym, a w grudniu jest zazwyczaj gorąco i wilgotno. Jednak coraz bardziej popularne jest obchodzenie go w środku lata. Dzieje się tak dlatego, że Boże Narodzenie w Australii jest obchodzone na początku roku i dlatego jest chłodniejsze, więc lepiej uniknąć zatłoczonych jarmarków bożonarodzeniowych. Poza świętowaniem Bożego Narodzenia w grudniu Australijczycy obchodzą też Boże Narodzenie w lipcu, zwane inaczej Yulefest. Święta Bożego Narodzenia w Australii nie są kompletne bez owoców morza. Boże Narodzenie to czas dla krewetek. Krewetki królewskie, tygrysie czy bananowe to tylko kilka z opcji. Krewetki są podstawową częścią świątecznego obiadu w Australii i możesz je kupić na każdym targu z owocami morza. Upewnij się, że wybierasz krewetki, które są jasne, błyszczące i nie mają wyczuwalnego rybiego zapachu. Możesz nawet kupić kilka na przekąskę po kolacji. Nie przechowują się one dobrze i powinny być spożyte w ciągu 36 godzin od ugotowania. Jednym z najbardziej popularnych dań z owoców morza jest półmisek z owocami morza. Są proste w przygotowaniu i wymagają niewiele gotowania. Świetnie nadają się też do dzielenia się nimi z rodziną i przyjaciółmi. Spróbuj przygotować półmisek krewetek i owoców morza z cytrynowym sosem czosnkowym. Do posiłku podaj schłodzony trunek. Jeśli organizujesz przyjęcie, półmiski z owocami morza są świetną propozycją. Planując menu, pamiętaj, by wybrać ryby, które będą cieszyły się największą popularnością. Australijczycy lubią tradycyjny świąteczny obiad z pieczonego indyka. Choć pieczony indyk jest popularny, przygotowanie farszu i pieczenie go jest czasochłonne. Wielu Australijczyków woli jeść indyka lub pieczone mięso na zimno. Aby danie było bardziej interesujące, dodaj do mieszanki bekon lub liście szałwii. Możesz też zmieszać jajko i bułkę tartą, żeby zrobić farsz bekonowy. Ostrygi to kolejny świąteczny luksus, który świetnie nadaje się na lekką przystawkę. Ostrygi najlepiej smakują ze świeżym sokiem z cytryny. Podobne Tematy:
Wyobrażacie sobie święta Bożego Narodzenia w lipcu? Dzieci właśnie zakończyły rok szkolny, jest początek lata. Dni są długie, gorące, a większość czasu spędzacie w szortach i koszulce z krótkim rękawem. Brzmi dziwnie? Przeczytajcie, jak wygląda bożonarodzeniowy klimat w Australii. Święta w środku wakacji W połowie grudnia dzieci w Australii zaczynają wakacje, które potrwają aż do końca stycznia. Początek nowego roku szkolnego przypada na luty, a cały okres nauki podzielony jest na cztery dziesięciotygodniowe semestry oddzielone od siebie przerwami – trzema krótkimi trwającymi po dwa tygodnie oraz jedną sześciotygodniową latem. Z początkiem wakacji szkolnych plaże stają się miejscami, gdzie swoje kroki kieruje większość okolicznych mieszkańców. Ale australijskie plaże nie przypominają tych, które znacie z wakacji nad Bałtykiem. I to nie tylko dlatego, że nie mamy tu parawanów! Różnic jest sporo, a główna to liczba plaż w odniesieniu do liczby ludzi. W całym kraju jest około 12 tys. plaż – gdybyście odwiedzały jedną dziennie, to potrzebowałybyście aż 33 lat, aby zobaczyć wszystkie. Powierzchnia kontynentu australijskiego zbliżona jest do powierzchni Europy, ale mieszka tu zaledwie około 25 mln ludzi, podczas gdy tylko w Polsce mieszkańców jest niemal 38 mln. Inaczej usytuowane są też miasta – czterech na pięciu Australijczyków (zwanych potocznie w slangu Aussie) mieszka w odległości 50 kilometrów lub mniej od linii brzegowej. Tak więc plażowanie nie jest tutaj niczym wyjątkowym, to raczej element codzienności, przy czym na plażę częściej chodzi się właśnie latem – czyli w grudniu, styczniu i lutym. Święty Mikołaj w szortach W Australii w grudniu, zamiast w ciepły płaszcz i kozaki z kożuchem, zaopatrujesz się w koszulkę na plażę z długimi rękawami i filtrem UV, słomkowy kapelusz, bidon z wodą i litrowy krem chroniący przed słońcem. To atrybuty towarzyszące ludziom przez kolejne miesiące. I choć większość z nas słyszała na geografii, że gdy w Polsce jest zima, to gdzieś tam, po drugiej stronie świata trwa lato, to jednak widok Mikołaja ubranego w szorty, w deską surfingową pod pachą, zawsze szokuje. Tak samo jak kangury i misie koala w świątecznych czapkach. Akcenty znane, tradycyjne, jak czerwono-złote dekoracje, choinki i renifery, przeplatają się z lokalnymi symbolami. Znajdują się one tuż obok szyldów ogłaszających, że właśnie trwa sezon na mango i warto skorzystać z promocji „dwa w cenie jednego!”. W sklepowych katalogach, zamiast karpia, barszczyku i grzybów, pojawia się beza pavlova, mus z marakui, przecenione krewetki i jagnięcina. Świąteczne bombki leżą przy sklepowej kasie zaraz obok kremu łagodzącego poparzenia słoneczne. Okres świąteczny w Australii bardzo różni się od tego, jaki pamiętam z Polski. Wszystko jest odmienne – nie tylko pogoda, ale i zapachy, smaki, sposób celebrowania i spędzania tego czasu. Mam wrażenie, że w Polsce niejako już od jesieni wprowadzany jest specyficzny nastrój – powoli, stopniowo robi się coraz chłodniej, dni są krótsze, jest ciemno. Zaczynamy od herbaty z cynamonem i imbirem, potem koc na jesienne dni, aż w końcu zima, pierwszy śnieg, lampki rozświetlające wieczorną ciemność. W Australii jest totalnie na odwrót! Nie bez powodu mówi się o tym kontynencie land down under, czyli kraj do góry nogami. Tutaj nadchodzące święta to droga od wiosny do lata. Od dni ciepłych do upalnych, od nieśmiałego moczenia stóp w oceanie do spędzania całych dni w basenie. Zamiast nakładać na siebie kolejne warstwy ubrań, tutaj je z siebie zrzucamy. Jest kilka elementów bożonarodzeniowych, które Australijczycy uwielbiają. Pierwszy to zdjęcia z Mikołajem. W każdym centrum handlowym można znaleźć tło i Mikołaja czekającego, by ktoś zrobił sobie z nim zdjęcie. I nie jest to tylko zabawa dla dzieci, dorośli czy nastolatkowie także biorą w niej udział. Kolejnym uwielbianym elementem świąt są dekoracje domów! Lampki, światełka i błyskotki zapewne nikogo nie dziwią, dodatkowo bardzo popularne są tutaj ogromne dmuchane figury – Mikołaje, renifery, kangury czy choinki. Uznaniem nadal cieszą się kartki bożonarodzeniowe wysyłane klasyczną drogą pocztową. Kolędowanie jest również powszechne, ale znacząco różni się od tego, które znamy z Polski. Odbywa się zazwyczaj w parku albo na jakiejś większej przestrzeni. Ludzie przynoszą koce, krzesełka kempingowe, krakersy, sery, wino. Wygląda to bardziej jak wielki piknik! Prym wśród akcesoriów wiodą świecące uszy renifera, migające opaski i czapki mikołajkowe. Grill, plaża i szał zakupów Australijczycy ubierają choinkę najczęściej wraz z początkiem grudnia, a prezenty pod nią (lub w świątecznych skarpetach) dzieci znajdują w bożonarodzeniowy poranek. Nie celebruje się tutaj kolacji wigilijnej 24 grudnia, ale w dzień Bożego Narodzenia je się świąteczny lunch. Zwykle są to potrawy przygotowane na grillu, bardzo częstym akcentem jest pieczeń albo owoce morza. Jedzenia jest dużo mniej i jest dużo lżejsze – wyobraźcie sobie gotowanie i spożywanie tych wszystkich 12 rozgrzewających potraw przy 30 stopniach na zewnątrz! Sporo dań jest podawanych na zimno, choć wiele zależy od tradycji danej rodziny i jej korzeni. A co z resztą dnia? Sporo osób udaje się na plażę albo do parku, by wraz z rodziną czy przyjaciółmi spędzać czas na zewnątrz. W tym okresie bardzo popularne są również wyjazdy na kemping – wielu Australijczyków rusza właśnie wtedy na pola kempingowe i tam spędza koniec grudnia. Natomiast 26 grudnia to w Australii Boxing Day, czyli święto wyprzedaży. Ceny są dużo niższe, w supermarketach kłębią się tłumy, istne zakupowe szaleństwo. Święta po australijsko-polsku Polskie sklepy i piekarnie znajdujące się w większych miastach w okresie przedświątecznym przeżywają oblężenie. Na polskich forach pojawiają się zapytania, kto jeszcze przyjmuje zamówienia na galaretę i która z australijskich ryb jest najlepsza do ryby po grecku. Wielu Polaków z dużym wyprzedzeniem składa zamówienia na pierogi i uszka, serniki i makowce, które mają przywołać wspomnienia świąt spędzanych w ojczyźnie. W naszym domu również mamy polskie akcenty. W tym roku zamierzamy spędzić ten czas z Polakami, pośród polskich dań – będą ciasta, barszczyk, sałatka jarzynowa. Tyle że w przerwach w maratonie jedzenia będziemy wskakiwać do basenu i nakładać kolejną warstwę kremu od słońca. Australia to różnorodność i to tutaj nauczyłam się, że nie ma jednego właściwego sposobu celebrowania świąt. Jedni grillują kiełbaski w parku, inni lepią pierogi, robią spring rollsy albo pad thai. Są również tacy, którzy wcale nie świętują, ale zabierają swoją esky (przenośną lodówkę) pełną gazowanych napojów na plażę i surfują. Czy da się w takich okolicznościach poczuć klimat świąt? Zdania są podzielone. Dla jednych brak śniegu to brak atmosfery. Inni uważają, że im dalej od rodziny, tym mniej satysfakcji z celebrowania tego czasu. Jeszcze inni żyją w tym klimacie od dawna lub od zawsze i to obraz przyprószonych śniegiem ulic z choinkami jest dla nich abstrakcyjny i egzotyczny (wielu Australijczyków nigdy nie widziało śniegu, choć są w Australii miejsca, gdzie można go spotkać). Ile osób, tyle sposobów, potrzeb i możliwości przeżywania świąt. Życzę Wam, byście ten okres przeżyły po swojemu. Tak jak chcecie, możecie, potrzebujecie!
boże narodzenie w australii